Geneza Waszych nicków

Holly

Podzielcie się z nami korzeniami Waszych nicków, skąd taki, a nie inny pomysł na nie, dlaczego właśnie ten.

blackyqueen

dawniej byłam 'ana95', ale chciałam coś zmienić. myślałam, myślałam...chciałam coś takiego ... 'ostrego/mrocznego'. wymyśliłam rebelqueen - lecz było zajęte, chciałam 'blacky' - też zajęte. połączyłam obydwa i wyszło 'blackyqueen' Wink

Karol

U mnie nic specjalnego
Imię = nick Wink

Dawniej dodawane "Ldvk" było skrótem nazwiska

CrazyMelone

głupia, nudna i krótka historia.
zawsze, ale to zawsze po jakimś całkowitym resecie komputera zapominam mojego loginu na skype. Tak, loginu, nie hasła ==" I musze zakładac nowe. A tam wszystkoe jest zajętę. Było lato, jadłam arbuza... ale, że watermelone było zajętę, metodą prób i błędów powstał ten twór.
dla ciekawskich to mój nowy nick na skype jest jeszcze głupszy Razz

Ulaszek

Pewnego letniego dnia 2006 roku moja inteligentna znajoma zastanawiała się jakby moje imię - Ula brzmiało w wesji męskiej i tak wyszedł Ulaszek, a że brzmiało jak to wszyscy uznali komicznie i sympatycznie zaczeli tak małego Ulaszka nazywać

No i tak jakoś mi to przypadł do gustu w necie, bo zawsze wolne Razz

Btw. Mój kumpel uważa, że Ulfred byłoby lepsze, cóż...

jaredshooker

LMAO jestem zdecydowanie za ulfredem!

jak ktoś zna angielski to jared's hooker nie trzeba tłumaczyć. pozwolę sobie nie szerzyć na forum określeń dla pań lekkich obyczajów jak wszyscy wiedzą szczególną sympatią darzę pewnego członka pewniej grupy 30 seconds to mars. nick wymyśliła koleżanka z twittera spory kawałek czasu temu. miał służyć na last.fm, ale ostatecznie użyty dopiero teraz na twitterze i forum.

Ulaszek

Ja i tak będę mówić Hayleys, jesli pozwolisz. Przezwyczajenia...

Holly

@Ul, mam tak samo. Cały czas muszę sobie przypominać, że Marta jest teraz jaredshooker, a nie Hayleys xD może kiedyś się przyzwyczaję.

Moja historia, cóż. Jako mól książkowy pochłaniałam ich dużo i razu pewnego w jednej z nich znalazłam bohaterkę o wdzięcznym imieniu Holly, a nazwisku Nieduża. Z powodu tego, że i ja wielka nie jestem, strasznie mi się to spodobało i mój pierwotny nick (już dawno temu) brzmiał Holly Short. Z czasem jednak uległo to skróceniu , gdyż samo Holly brzmi znacznie lepiej. A poza tym mam bzika na punkcie literki 'H', więc to też spotęgowało moje lubienie tego nicku Very Happy

no i tak oto wyszło Holly. (a przez Ulaszka czasem dodaję sobie Hollyanda) ejmen.

jaredshooker

a mówta se do mnie jak chceta C:

Ulaszek

No bo ja tak na Ciebie często mówię, bo to tak fajnie brzmi, Hollyanda.

Holly

hii, wiem <3 ale polubiłam to. bo fajnie brzmi.
ejh, w ogóle, off top nam się zrobił! Shocked

Patisszon

wbrew pozorom nie pochodzi od Roberta Patissona, był dużo dużo wcześniej niż ukazał się Zmierzch. Właściwie to w 2 klasie podstawówki nazywała mnie tak koleżanka i się przyjęło Smile

Caville

Hm, już tłumaczyłem chyba Razz

. Imię, które sam wymyśliłem i które nosi główny bohater mojej książki "36" ^^.

Nicki

no więc! czas się ujawnić! ;p
Mam na imię Weronika, a rodzina zdrobniale mówi do mnie Nika (ale tylko im wolno, inny nie pozwalam c: ), a jako, że to miał być nick, to dodałam 'i' i wyszło Nicki. A jak jest zajęte, a często niestety jest :c, to wtedy IamNicki (czyli 'JestemNicki' jeśli ktoś się nie kapnął xD)