OFF TOP

ghostbuster

juz wam pozadawali? Matko, współczuję! Ja mam jeszcze spokój z zadaniami i nauką, więc mogłam spędzić sobotni wieczór na koncercie z przyjaciółmi; za tydzień już nie będzie tak fajnie ;c

Ulaszek

Ja boję się francuskiego. <boi> Nasza nauczycielka ma taki fantastyczny charakter pisma, że nie możesz się rozczytać, czy to jest "r", "m", "n", czy to francuskie erh, czy jak to się tam wymawia.
Wybaczcie za jednolinijkowce, ale Nicki ma to do siebie, ze potrafi pisać niezwykle ktrótkie i mało inteligentne posty w hurcie, a ja nie potrafię juz nawet inteligentnie odpowiedzieć, więc lecą same suchary.

ghostbuster

ja tez się franca boję. Cudny język, ale ja nie wiem czy ja się nadaję LOL

jaredshooker

ja uczyłam się dwa lata i powiem, że jest bardzo trudny. o ile z czytaniem, wymową było dobrze, to pisowni nie mogłam ogarnąć. teraz nic prawie nie pamiętam.

ghostbuster

No ja niby też się rok albo nawet i dwa uczyłam, (co prawda w podstawówce, więc to bardziej zabawy i piosenki niż prawdziwa nauka) ale kompletnie nic nie pamiętam, oprócz tego jak się przedstawić. I ja nie boję się o naukę samego języka (gramatykę itd), tylko właśnie o wymowę ;D

Ulaszek

Dobra nie denerwujcie mnie już bardziej, bo wpadnę w deprechę, zmieńmy temat.

Holly

ijeeej, 5 osób na forum! jakie tłumy! xD
właśnie, nie mówcie o francuskim. czuję się wtedy głupia!

niech ktoś przepisze za mnie fizykęęęę! płacz

ghostbuster

dawaj Holly, ja mogę! W ogóle jak mi przedmiotów ścisłych przez ten rok brakowało! (wiem co o mnie myślicie w tej chwili, wiem haha)

Holly

@ghost, Ty zmieniałaś szkołę czy coś takiego, c'nie?
mnie też by brakowało chemii i biologii... ale fizyki ani trochę! xD

ghostbuster

zmieniłam, bo stwierdziłam, że maturalna kombinacja hiszp+pol+hist+geo (w sensie, że te przedmioty miałam na rozszerzeniu podobno) nijak mnie nie urządza.
Co do fizyki to nawet lubię, ale tylko w praktyce, bo teorii też nie ogarniam ;D

Holly

fizyka w praktyce (doświadczenia itd.) jest całkiem ciekawa. ale jak się ma zajęcia z legendą szkoły, której się wszyscy boją, ale która umie nauczyć fizyki, jeśli tylko i ty sam chcesz się jej nauczyć, są straszne, ogólnie wielka presja i wtedy żadnej przyjemności z nauki...

hiszp+pol+hist+geo! Shocked

połączenie humana z klasą językową! (u mnie w szkole to byłoby połączenie humana z klasą włoską, gdyby zamiast hiszpańskiego był włoski xD)
@ghost, a jakie masz teraz profilowe przedmioty?

ghostbuster

bo to generalnie jest klasa dwujęzyczna z hiszpańskim, do tego jest geografia Hiszp., literatura Hiszp. oraz historia i kultura Hiszp. No i polski rozszerzony, bo coś tam musi jednak być.
Teraz jestem w klasie z programem IB (Matura Międzynarodowa). Z tym, że teraz jestem w pierwszej klasie czyli pre-IB, a sam program trwa 2 lata i sama sobie wybieram przedmioty, których się będę uczyć podczas jego trwania. Więc typowego rozszerzenia teraz nie mam.
Uczysz się włoskiego, Holly? ;D Fajnie, włoski - może mniej przydatny - ale o wiele ładniej brzmi od hiszpańskiego.

Holly

właśnie, niestety, mój rocznik nie miał już wyboru drugiego języka i miałam od razu przydzielony niemiecki płacz

. a chciałabym się nauczyć jakiegoś właśnie innego języka niż ang i niem. może po liceum jeszcze znajdę czas na jakiś śródziemnomorski, że tak powiem, język.
na razie bardzo skupiam się na angielskim. nie wiem, ale chyba przyda mi się na biolchemie

na pewno do czytania publikacji medycznych, których nie będzie dało się dostać w wersji polskiej... a jak mi nie wyjdzie z medycyną, biologią ani chemią, to zawsze będę miała alternatywę w angielskim Very Happy

ale zazdroszczę Wam tych innych języków, ahh.

Ulaszek

Jestem głupia. Nie ogarniam. Włoski przede wszystkim jest w miarę łatwy.

Holly

nie wiem, jaki jest włoski, ale zakładam, że jeśli choć trochę podobny jest do łaciny, przynajmniej jeśli chodzi o gramatykę, to ja dziękuję.
bo łacina jest fajna, wszystko super, ale gramatykę to ma posraną. 4 koniugacje, 5 deklinacji czy coś... matko, już nic nawet nie pamiętam. ale i tak w sumie lubię łacinę, bawi mnie zawsze to, że uczę się martwego języka