Teksty uczniów.

Ulaszek

Mamy już temat o tekstach nauczycieli. Teraz przyszedł czas na temat o tekstach uczniów. Na pewno ktoś z Was, lub waszych kolegów/koleżanek powiedział kiedyś jakiś "wspaniały i mądry" tekst.
No to ja zacznę wspaniałym tekstem mojej koleżanki Spiryta, na dzisiejszej lekcji biologii:
Cała klasa słucha, pani profesor tłumaczy niezwykle porywające zasady bezpieczeństwa w pracowni i przepisy BHP, wszyscy są uroczeni ekspresyjnością lekcji, nagle Spiryt, a tak na prawdę Julia pyta się:
"A ten szkielet tam po prawej, to szkielet kotka?"
Pani odpowiada, ze i owszem.
"Bardzo miły ten kotek, tylko trochę kościsty."

Nicki

Ona powiedziała, że słodki! Ale to nie jedyny genialny tekst by Julia, np na matmie, którą mamy z taką jedną babką, a miała być z takim walniętym matematykiem, Julia zgłasza się i mówi "Przepraszam, ale my mieliśmy mieć matematykę z takim strasznym panem", na co pani "Strasznym panem? Aha, przekażę mu." Na wywiadówce rodzice dowiedzieli się, że nasza wspaniała klasa w mniej niż tydzień doprowadziła już (póki co) jednego nauczyciela do depresji xD

Ulaszek

Jesteśmy po prostu wybitnie uzdolnieni i nie potrzebujemy byc dzicy jak 2GD.
Jak ma na imię ten chłopak co krzyczy na cały korytarz "Czy jest profesor Werner?" Nie widzisz go, a słyszysz i teksty też ma mocne.